Szanowni Państwo,
po wielu latach braku udziału w rankingach uczelni wyższych .. zdecydowaliśmy się w tym roku wystartować ? w rankingu Perspektywy 2021. Będziemy informować oczywiście o wynikach, a dzisiaj opowiemy o rankingu szkół wyższych w Polsce jako takim.
Ranking Szkół Wyższych od początku adresowany jest do kandydatów na studia, którym chce w swoisty sposób pomóc – poprzez dostarczenie informacji o uczelniach – w przemyślanym wyborze uczelni i kierunku studiów.
Każdego roku tysiące młodych Polaków stają przed decyzją: co i gdzie studiować? Która uczelnia ma nie tylko interesujące kierunki, ale także najlepszą kadrę naukową, kontakty z biznesem, szeroką wymianę zagraniczną? To decyzje na wagę ich przyszłości, a ranking może być swoistym drogowskazem. Maturzyści nie szukają jakichkolwiek studiów. Chcą zdobywać wiedzę i umiejętności na przyszłościowym kierunku, w uczelni, która da mu dyplom ceniony przez pracodawców. Z kolei dobra uczelnia może liczyć na zainteresowanie najlepszych kandydatów, co przynosi jej wzrost poziomu kształcenia.
Rankingi, realizowane de facto na całym świecie i we wszystkich praktycznie branżach, pomagają spotkać się najlepszym – w tym wypadku najlepszym uczelniom i najlepszym maturzystom. W Ranking wpisana jest wizja uczelni idealnej – model, który co roku Kapituła Rankingu dopasowuje do zmieniającej się rzeczywistości. Badania na światowym poziomie, doskonała kadra, wysoki poziom dydaktyki i umiędzynarodowienia, aktywny udział w globalnym naukowym networkingu, współpraca z biznesem i rynkiem pracy – to cechy uczelni, dzięki którym są one w stanie sprostać wyzwaniom czasów. Takie uczelnie wskazuje Ranking np. Perspektywy.
Rankingi są także swego rodzaju „fotografią” danej branży – tutaj “fotografią” polskiego szkolnictwa wyższego. Dobrze, jeśli takie analizy wykonywane są regularnie co rok / czy inny okres czasu, pod nieprzypadkowym kątem, czyli starannie wyselekcjonowanymi parametrami. Jedni wypadają na tej „fotografii” lepiej, inni gorzej. Często jest też tak, że dane parametry w jednej uczelni są na bardzo wysokim poziomie, inne nie. Trzeba mieć świadomość również specyficznej “miarodajności” danych rankingów i umieć przełożyć to na informację, informację, która świadczy o pozycji danego parametru w kontekście wszystkich uczestników badania. Wiadomo także, że nie wszystkie firmy / instytucje z danej branży, w tym np. nie wszystkie uczelnie w ogóle przystępują do oceny.
Funkcję rankingów można także określić mianem „diagnostycznej” lub „monitoringowej”. Obserwując zmiany pozycji poszczególnych uczelni, można określić, które z nich przyjęły właściwą strategię rozwoju (bo zyskują w rankingu), a które stoją w miejscu, co w praktyce oznacza cofanie się. Bo żeby pozostać w czołówce, – tak jak i w życiu – trzeba biec szybciej od konkurentów.