Szanowni Państwo,
W ostatni piątek mieliśmy niebywałą okazję do świętowania – świętowania powstania filii Powiślańskiej Szkoły Wyższej w Gdańsku.
Było nam niezmiernie miło, iż zaproszenie na wspólne świętowanie powstania filii naszej Uczelni w Gdańsku przyjęło wielu, bardzo ważnych dla Uczelni gości i przyjaciól, którzy sprawili nam ogromy zaszczyt i radość swoim przybyciem.
Pani dr Katarzyna Strzała-Osuch, Prorektor ds. rozwoju i współpracy Uczelni, zaczynając słowami Martina Luthera Kinga “Tak więc mówię dziś do was, moi przyjaciele, że choćbyśmy nawet mieli napotykać trudności dziś i jutro, wciąż mam marzenie….” opowiedziała o procesie powstawiania filii, mówiąc m.in.: „Tak … to od tego marzenia wszystko się zaczęło. Marzenie moje, dzięki wielu z obecnych tu dzisiaj z nami osób, po czterech długich, momentami stresujących a także pełnych zwątpienia latach stało się rzeczywistością … zapracowaliśmy na to ciężką pracą, determinacją i konsekwencją w działaniach”
Podziękowaniom dla wszystkich, którzy przyczynili się do sukcesu nie było końca .. wzruszające i ciepłe słowa skierowaliśmy zarówno do przedstawicieli organizacji i instytucji zewnętrznych, jak również do pracowników i współpracowników naszej Uczelni.
Szanowni Państwo, powstanie filii naszej Uczelni, w tym roku kierunku pielęgniarstwo w Gdańsku to początek, w kolejnym już najbliższym roku akademickim planujemy otwarcie, analogicznie jak w Kwidzynie pozostałych naszych kierunków z obszarów nauk medycznych i nauk o zdrowiu – ratownictwa medycznego, położnictwa, dietetyki, kosmetologii, by wreszcie w 2023r. otworzyć kierunek lekarski i lekarsko-dentystyczny.
Kierunki medyczne to kierunki trudne i wymagające, wymagające nie tylko w kontekście dydaktyki na najwyższym możliwym poziomie – co jest zdecydowaną zasługą naszych świetnych wykładowców, wymagającym także nakładów inwestycyjnych – ogromnych nakładów na sprzęt medyczny, fantomy i trenażery do nauki. Uczelnie niepubliczne jednakże w naszym państwie przez wszystkie rządy od początku – są traktowane jako zło konieczne lub dzieci gorszej matki .. tak, jak szkoły publiczne, podstawowe / średnie czy inne w sposób naturalny otrzymują subwencję oświatową .. tak uczelnie niepubliczne nie otrzymały nigdy nic… Liczymy zatem na pomoc, pomoc w zakresie projektowym / pozyskania środków publicznych, sprzętu medycznego .. etc. Przez pierwsze lata kształcenie na potrzeby wciąż rosnących potrzeb trójmiejskich / pomorskich jednostek systemu ochrony zdrowia, ale także nas – potencjalnych pacjentów – będzie dla Uczelni bardzo dużym wyzwaniem. Wierzymy jednak, iż wspólnie, dla wspólnego przecież dobra z sukcesem sobie ze wszystkim poradzimy.
Pierwszy toast „Za zdrowie naszych gości i sukces” wzniosła Pani Rektor prof. dr hab. Krystyna Strzała, Założyciel Uczelni.
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za obecność, za zaangażowanie, mając nadzieję, iż to pierwsze, lecz nie ostatnie wspólne świętowanie, a także, iż wydarzenie sprostało oczekiwaniom naszych gości.