Pieniędzy nie zarabia się dziś na masie przerobionych rzeczy, jak np. węglu, lecz na pomysłach…
Jak to jest z tą przyszłością??
Pieniędzy nie zarabia się dziś na masie przerobionych rzeczy, jak np. węglu, lecz na pomysłach.
A pomysły są …….. innowacyjnością, przejawem kreatywności jednostek lub zespołów, najczęściej właśnie zespołów
Wiadomo jednak, że do Rzymu prowadzi wiele dróg i każda jednostka, także ta jednostka zbiorowa – STUDENT, UCZELNIA, SPOŁECZNOŚĆ AKADEMICKA powinna poszukiwać odpowiedniego, adekwatnego do swoich możliwości, kultury i specyfiki, modelu rozwijania innowacyjności.
Czy są jednak pewne uniwersalne uwarunkowania, wartości, bez których innowacyjność nie zaistnieje?
Zauważmy, że nie od dziś, a już od dość dawna duże wynalazki czy rozwiązania, które zmieniają świat – poza nielicznymi przypadkami – są wynikiem pracy zespołowej, w tym niejednokrotnie wieloosobowych, międzynarodowych grup.
Taki zbiorowy „mózg” może funkcjonować lepiej lub gorzej. Jego praca jest najbardziej efektywna, gdy ludzie będący członkami zespołu czują się w nim bezpiecznie – to klucz do skutecznej kooperacji i zupełna podstawa działań w grupie. Bezpieczeństwo to poczucie bycia akceptowanym, to myślenie o zadaniu, a nie o swojej pozycji w zespole i zagrożeniach, które na nas czyhają, gdy np. powiemy „coś głupiego”. Tego typu strach wiele osób paraliżuje, przez co wolą nie zabierać głosu, a skoro nie mówią – zawęża się komunikacja i przepływ myśli.
W Powiślańskiej Szkole Wyższej stawiamy na innowacyjność, innowacyjność jednostek, ale także zespołów. Bardzo ważne jest współdziałanie – w myśl motta SILNI RAZEM