Witam
Wczoraj dostałyśmy certyfikaty z języka tureckiego. Wszystkie bardzo ładnie zdałyśmy ten egzamin i dostałyśmy po 6 punktów transferowych. Mam nadzieję, że nasza szkoła uzna te 6 punktów i zostaną nam do zdobycia jeszcze 24 punkty. Szczególnie, że nie było łatwo zaliczyć ten egzamin.
Trzeba było zdobyć 70%, żeby w ogóle zaliczyć a i sam egzamin nie był aż taki prosty. Musiałyśmy przygotować 2 projekty w ciągu 2 tygodni i pogodzić to z nauką na egzamin.
Egzamin składał się z kilku części. 1 część polegała na odróżnieniu prawdziwych słówek tureckich od nieprawdziwych. w 2 część dotyczyła rozumienia ze słuchu. Następna czytania a ostatnia pisania. Po egzaminie pisemnym był egzamin ustny.
Na drugi dzień była prezentacja w języku angielskim o Turcji a trzeciego dnia miałyśmy egzamin z prezentacji po turecku. Było całkiem fajnie. Wszystkie prezentacje się podobały:-) Naszą nawet nagrałyśmy:-)
W sobotę jedziemy do Mugla. Mam nadzieję, że tam też będzie fajnie.
W załączniku przesyłam zdjęcia naszych certyfikatów.
Witam!
Ostatnio byłyśmy w największym muzeum w Antalii, niedawno też byłyśmy w miniaturowym mieście. Były tam miniaturowe budynki z Antalii, Istambułu, Izmiru i Mugli. Mamy sporo zdjęć. Jest tylko problem z ich przesyłaniem bo tutaj jest kiepski transfer i przesłanie jednego zdjęcia bardzo długo trwa a nie zawsze mamy dostęp do internetu. Jutro znów idziemy do jakiegoś muzeum. Organizujemy sobie też wyjazd w góry i na grilla.
Nauczyciele z Erazmusa planują też zabrać nas do Olimpii. Fajnie by było, gdyby to wszystko wypaliło. Na razie jesteśmy bardzo zadowolone z wyjazdu. Pogoda jest super. Jest ciepło. Czujemy się jakby była wiosna. Turecki idzie nam już trochę lepiej. Sporo gramatyki nas uczą. Ale to zupełnie inny język niż te, których gramatykę znamy. W jednym wyrazie jest kilka wyrazów. Niedługo będziemy miały egzamin, który będzie trwał 2 dni. Musimy zrobić 2 projekty. Jeden po angielsku o Turcji a drugi po Turecku. Planujemy zrobić rap po turecku z polskim podkładem muzycznym.
Mam nadzieję, że fajnie to wyjdzie. Planujemy to nagrać na aparacie. Ale raczej nie wyślemy tego bo to za dużo będzie ważyło.
Teraz w sobotę mamy wieczór po turecku. Idziemy na turecką dyskotekę :).Miasto jest śliczne z jednej strony przez cale miasto ciągną się góry a z drugiej morze. Jest taki widok że nie da się opisać. Lepiej niż w katalogach :). Hotel też jest super. Zastanawiamy się jak będzie w Mugla. Czy też będzie tak ciepło, ładnie i czy będziemy mieli gdzie spać.
Mamy tutaj dziewczyny, które teraz szukają mieszkania. Podobno znalazły coś. Tylko mówią, że te mieszkania są najczęściej bez żadnych mebli. Te z meblami są podobno bardzo drogie. Zastanawiamy się jak to będzie z nami. Ci ludzie chcą, żeby płacić im kaucję. I z tego co się dowiedziałam to oni tych kaucji nie oddają bo zawsze znajdą jakiś powód, bo to ściana jest obstukana, lub coś innego. A zazwyczaj to było już przez wprowadzeniem się do mieszkania. Jeśli tak by miało być to zastanawiamy się czy nie lepiej by było zostać w tym hotelu dla gości. Tylko nie wiemy czy nam na to pozwolą.
Pozdrawiamy wszystkich!